Już jutro druga środa miesiąca, a zatem czas na trzecią odsłonę naszego nowego jam session, łączącego muzykę etniczną z tańcem. Dziś przybliżymy postać Marcina Urzędowskiego, który obok Ani Achimowicz ( jej sylwetkę zaprezentujemy już jutro ), prowadzi to wyjątkowe na mapie Warszawy wydarzenie. Ten niezwykły człowiek, dał się poznać jako pełny energii i uśmiechu muzyk perksuyjny pojawiąjąc się cztery lata temu na naszym flagowym wydarzeniu, jakim jest Harenda Blues Session. Zaczarował publikę swoim entuzjamem, niekończącą się energią i co najważniejsze, szalenie egzotycznym instrumentarium, Marcin Urzędowski bowiem wplata w muzykę m.in. dźwięki szeleszczących liści, żabi rechot, ptasi trel, używając do tego osobliwych instrumentów i przedmiotów. Od tamtej pory jest praktycznie z nami co wtorek, udowadniając, że muzyka jest transgraniczną podróżą i niekończącym się źródłem szczęścia.
Środowe Dance Me - World Wednesday jam session muzyczno-taneczne to propozycja dla tych, którzy kochają muzykę improwizowaną, eklektyczną, etniczną. Marcin z pełną premedytacją co dwa tygodnie zaprasza na scenę osoby, które albo jeszcze w Harendzie nie występowały, albo nie grały ze sobą w takich zestawieniach. Nie boi się śmiałych połączeń, żongluje klimatem, formą i niczym czarodziej wyciąga ze swojego kufra dźwięków, coraz to nowe brzmienie jakiegoś egzotycznego instrumentu, wplatając je w tworzoną "tu i teraz" muzyczną przestrzeń. Ten niezwykły intuista, jak sam się zwykł nazywać, to muzyk, którego rekomendujemy i polecamy z całego serca, zapraszając Was jednocześnie na jutrzejsze, trzecie wydanie, Dance Me - World Wednesday !!!
ps. nieśmiało przypominamy, że dziś swoje 40 urodziny na deskach Piwnicy pod Harendą obchodzi Bartosz Łęczycki. Zapraszamy na Harenda Blues Session 40 urodziny Bartka Łęczyckiego.